Pod Dobrymi Skrzydlami

26 lutego 2017

Pierwszy porod okazal sie na tyle duza trauma, ze pierwsza mysla, po zajsciu ponownie w ciaze bylo - O nie! znowu musze rodzic!!! Poniewaz w pierwszym porodzie bylam odsylana z jednego szpitala do drugiego postanowilam sie bardziej zabezpieczyc, tym bardziej ze istanialo prawdopodobienstwo, ze tym razem maz nie bedzie mogl byc ze mna Juz w pierwszym miesiacu ciazy napisalam do Magdy Gdy nadszedl czas przyjechalam w srodku nocy sama do szpitala i bylam przerazona To Magda dzieki poczulam, ze nie jestem sama, ze jest ze mna ktos kto zadba o mnie i o moje dziecko Tym razem porod wspominam wspaniale, jak rowniez pomoc po prodzie, ciepla opieke i cos czego nie zaznalam przy 1. porodzie - ludzkie podejscie Polecam kazdej przyszlej mamie 🙂