Serdecznie dziekujemy za rewelacyjny Kurs z Położną Beata Kolodziejczyk w jezyku angielskim.

Super fachowe podejście, ogromna wiedza i pasja.
Kurs był dla nas Bardzo pomocny w przygotowaniu się na przyjdzie naszych bliźniaczków.Serdecznie dziekujemy za rewelacyjny Kurs z Położną Beata Kolodziejczyk w jezyku angielskim.
Mieszkamy na stale w UK, zaś Kurs prawdziwie pomógł nam poczuć się pewniej jako oczekujący rodzice.
Był to zdecydowanie NAJLEPSZY Kurs na jaki się zdecydowaliśmy (byliśmy także na kursach w UK).
Mąż nie mówi wiele po Polsku - Pani Beata wytłumaczyła to, o co prosiliśmy w sposób jasny, przystępny, super ciekawy i wrażliwy.
Gorąco polecamy i dziękujemy.
- 10/10

Na zajęciach Szkoły Rodzenia poznałam Julitę Księżycką - doulę. Osobę niezwykle ciepła, otwartą i pełną energii. Dzięki Julicie mój poród zapisał mi się w pamięci jako niesamowicie wzmacniające i piękne doświadczenie. Julita otoczyła mnie matczyną opieką od momentu jak została moją doulą. Podczas porodu wspierała, motywowała, masowała, uciskała i dawała mi niesamowite poczucie bezpieczeństwa. Nigdy wcześniej nikt tak o mnie nie zadbał jak Julita podczas mojego porodu :)Jej wsparcie było nieocenione nie tylko podczas porodu ale również w okresie połogu co było dla mnie bardzo ważne jako dla niedoświadczonej mamy.Każdej przyszłej mamie polecam poród z doulą a szczególnie z Julitą bo każda mama zasługuję na piękny poród i wsparcie podczas połogu.

Polecam spotkanie przed porodem z p.Magdą Kukulską. Zapisałam się na warsztat:" Już bardzo chcę urodzić " z lekką rezerwą, ale było super. Przez godzinę dowiedziałam się więcej niż w innej szkole rodzenia. Była teoria, taniec, skurcze, rodząca miednica i relaks, który bardzo się przydał, bo następnego dnia urodziłam 🙂

Byliśmy przytłoczeni dopływającymi nas zewsząd "dobrymi radami" i przestrzeganiem przed trudem rodzicielstwa, więc postanowiliśmy usystematyzować wiedzę zapisując się do Szkoły Rodzenia aKuku. Lepiej wybrać nie mogliśmy, atmosfera była przesympatyczna, zajęcia nie miały formy suchych wykładów, na każdym etapie mogliśmy zadawać pytania i co najważniejsze wiele mitów zostało obalonych. Teraz spokojnie oczekujemy narodzin naszego Synka 😉

dziękujemy za wiedzę, zaangażowanie, atmosferę i wsparcie przed porodem:) przyszliśmy w ostatniej chwili i jesteśmy już po:) Cała nasza TRÓJKA gorąco poleca te zajęcia!

My z mężem bardzo dziękujemy całemu zespołu - lektorek/położnych/dul - za wspaniale zajęcia, przekazanie wiedzy i bardzo istotnych informacji dla nas jako przyszłych rodziców. Mimo to, że nie jesteśmy Polakami, nie mieliśmy w ogóle problemu z zrozumieniem i czuliśmy się jako część grupy. Ekstra podziękowanie Pole Tyniec - Lipskiej, jej podejście do tematu o Emocjach, psychice i relaksie w porodzie było rewelacyjne. Dzięki jej i innym osobom prowadzącym wyselekcjonowaliśmy dla siebie dużo istotnych informacji do porodu i nie tylko 🙂 Polecamy!

Jesteśmy oczarowani jak ciekawie i przyjaźnie można prowadzić Szkołę Rodzenia. Każde z 5 spotkań było wartościowym wykładem połączonym z zajęciami praktycznymi, przez co w ogóle nie odczuwaliśmy, że minęło kolejne 3- godzinne spotkanie. Dzięki zajęciom wyselekcjonowaliśmy ważne informacje, które przydadzą się przed porodem. Serdecznie polecamy innym parom!

Do Szkoły przyszliśmy przede wszystkim po informacje o opiece i pielęgnacji maluszka, mniej po szczegóły odnośnie porodu, bo ja byłam absolutnie zdecydowana, że będę rodzić poprzez cesarskie cięcie (wiek i inne sprawy). Po pierwszych zajęciach z Polą wyszłam z mętlikiem w głowie, a po ostatnich wiedziałam, że jeżeli nie będzie wskazań ściśle medycznych, spróbuję rodzić naturalnie. Przeciwwskazań nie było. Dzięki temu przeżyliśmy jeden z najpiękniejszych, choć trudnych, momentów w życiu, mimo że kroplówka z oksytocyną troszkę nam popsuła "romantyczność" wieczoru. Dodatkowo trafiliśmy pod skrzydła Aliny Jarzębskiej na jej dyżurze, co dodało nam otuchy. Bardzo dziękujemy - przede wszystkim za zmianę w głowie.

Pierwszy...ale na pewno nie ostatni z Magdą 🙂 Dokładnie taki, jak sobie wcześniej wyobrażałam. Magda potrafi dawać wsparcie w taki sposób, że nie stracisz wiary we własne możliwości, a jednocześnie zapewni poczucie bezpieczeństwa. Mąż w pełni zaangażowany w proces, nie nudził się wcale i dla niego było to również piękne przeżycie. Duży plus za to, co zostało powiedziane na szkole rodzenia - rzeczywiście się sprawdza i dodaje pewności (nie tylko szczegóły "techniczne" ale duużo o nastawieniu psychicznym, które jest szalenie ważne). Polecam!

To byl moj trzeci porod i po pierwszych dwoch nawet nie sadzilam, ze mozna w ten sposob przeprowadzic porod! P. Magda tak wspaniale mnie poprowadzila w DN na Zelaznej (trafilam na jej dyzur), ze wlasciwie 5 min po porodzie moglabym wstac i pojsc do domu. Nie wnikajac w intymne szczegoly - zero problemow z siadaniem, pieknie gojace sie 'wszystko". W porownaniu z poprzednimi dwoma - rewelacja (pierwszy masakra na Madalinskiego, drugi w DN na Zelaznej byl ok). Napewno duzo wplywu mial fakt iz byl to trzeci porod, ale tak czy inaczej prowadzenie porodu bylo zupelnine inne niz w przypadku pierwszych dwoch. Caly czas czulam sie bezpieczna, czulam, ze dba zarowno o mnie, jak i o dziecko. Jasno i wyraznie przekazywane informacje, sugestie dotyczace przyjetej pozycji, w pelni wykorzystala obecnosc meza. Chyba nic bym nie zmienila, poza tym, ze nie zdazylam osobiscie podziekowac :(! Dziekuje P. Magdo. Jak bede sie decydowac na czwarte, to napewno z Pania ;).

Jesteśmy bardzo zadowoleni z uczestnictwa w Państwa Szkole Rodzenia, w szczególności z profesjonalizmu prowadzących zajęcia oraz z bardzo przyjaznego nastawienia położnych do uczestników. Szkoła jest naprawdę godna polecenia:):)

Serdecznie dziękujemy za pięciotygodniową przygodę ze Szkołą, Na pewno przyjdziemy jeszcze raz:)

Dzięki spotkaniom z Magdą Kukulską czułam się pewnie, bezpiecznie i naturalnie w ciąży. Między innymi mogłam się cieszyć ciążą bez leków - przy za niskim poziomie hemoglobiny poleciła mi środek z wyciągów roślinnych, który poprawił moje wyniki badań. Polecam każdej kobiecie tę uśmiechniętą i kompetentną położną!

W ostatni weekend wzięłam udział w intensywnym dwudniowym kursie, który przekroczył moje najśmielsze oczekiwania. Pierwszy dzień w całości dotyczył porodu i połogu, a drugi karmienia i pielęgnacji dziecka. Doświadczone położne z dużą dozą humoru przedstawiały blaski i cienie rodzicielstwa:-) Żeby nie paść z głodu w trakcie przerw serwowano pyszne i zdrowe przekąski,a na koniec kursu otrzymaliśmy przydatny prezent i materiały. Nawet mój mąż, który nie bardzo chciał uczestniczyć w kursie i porodzie (dlatego wybrał opcję short:-) ) wyszedł bardzo zadowolony. Dziękuję!

Nie mogłam uczestniczyć w kursie grupowym, ponieważ mój mąż jest obcokrajowcem. Wybrałam przygotowanie indywidualne w języku angielskim. Było fantastycznie. ..bardzo polecam! Atmosfera, warsztaty, przesympatyczna położna i ogrom wyniesionej wiedzy praktycznej. Czekamy na sprawdzian 🙂

Szkoła Rodzenia Magdy sprawiła, że zamiast bać się porodu z wielkim podekscytowaniem na niego czekaliśmy 🙂 Ja uwierzyłam w siebie i w swoje możliwości, a mąż uwierzył w swoją rolę przy porodzie. Oboje uwierzyliśmy też w siebie jako w rodziców - myślę, że dzięki temu nie doświadczyłam baby bluesa (a przynajmniej go nie zauważyłam 😉 ). Nasze pierwsze dziecko urodziło się błyskawicznie (przed północą byliśmy na Izbie Przyjęć, o 4:05 Ulka pojawiła się po tej stronie brzucha siłami natury). Zdecydowanie mogę o narodzinach Uli powiedzieć "dobry poród" a najlepszą rekomendacją niech będzie to, że w ani jednej chwili nie zwątpiłam, że będziemy rodzili też kolejnego brzdąca - jeżeli tylko będziemy w stanie ogarnąć opiekę wtedy już nad starszą siostrą - Urszulą to przyjdziemy do szkoły jeszcze raz 😉 Bardzo dziękujemy za tą pozytywną energię, którą otrzymaliśmy i życzymy powodzenia i satysfakcji z pracy !

Pierwszy porod okazal sie na tyle duza trauma, ze pierwsza mysla, po zajsciu ponownie w ciaze bylo - O nie! znowu musze rodzic!!! Poniewaz w pierwszym porodzie bylam odsylana z jednego szpitala do drugiego postanowilam sie bardziej zabezpieczyc, tym bardziej ze istanialo prawdopodobienstwo, ze tym razem maz nie bedzie mogl byc ze mna Juz w pierwszym miesiacu ciazy napisalam do Magdy Gdy nadszedl czas przyjechalam w srodku nocy sama do szpitala i bylam przerazona To Magda dzieki poczulam, ze nie jestem sama, ze jest ze mna ktos kto zadba o mnie i o moje dziecko Tym razem porod wspominam wspaniale, jak rowniez pomoc po prodzie, ciepla opieke i cos czego nie zaznalam przy 1. porodzie - ludzkie podejscie Polecam kazdej przyszlej mamie 🙂

Magdę poznałam w dniu porodu, gdy położna z którą byłam umówiona nie mogła przyjechać. Gdy tylko zobaczyłam Magdę na izbie przyjęć ogarnęła mnie fala spokoju, czułam że jestem w dobrych rękach. Otrzymaliśmy niezwykłe wsparcie, motywację do działania i bezcenne poczucie bezpieczeństwa. Dzięki Magdzie wiem, że nie boję się już porodu i mam nadzieję, że wkrótce znowu się z nią spotkam 🙂

Gdy myślę o moim porodzie, na przemian uśmiecham się i wzruszam. Dzięki Magdzie miałam piękny poród, który dał mi bardzo dużo energii i wiary w siebie. Magda otoczyła nas troską, dała poczucie bezpieczeństwa, a jednocześnie mobilizowała do wysiłku. Nasza Marysia urodziła się 14 dni po terminie- ostatnie dni przed porodem były dla nas szczególnie trudne. Bardzo zależało nam, że poród rozpoczął się sam, bez indukcji. Jesteśmy niezmiernie wdzięczni Magdzie za to, że w tym czasie tak wspaniale nas wspierała. Urodziłam sporą dziewczynę bez żadnych obrażeń - Magda dziękuję Ci, że tak wspaniale mnie poprowadziłaś! Jesteś mistrzynią:) A mi mam nadzieję będzie dane jeszcze kiedyś doświadczyć tych niesamowitych emocji towarzyszących narodzinom:) Braliśmy udział również w zajęciach szkoły rodzenia - polecamy! Bardzo wysoki poziom prowadzenia zajęć i duża dawka wiary w siebie i swoje ciało.

Magda, jest tak pozytywną osobą, że poród przy niej to sama przyjemność... Dzięki Magdzie urodziłam naturalnie 4,5kg (pierwsze dziecko) chłopca... Czy było ciężko? Nie... Mój poród był lepszy niż to sobie wyobrażałam... Dzięki Madzia